Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" budzi wiele emocji. Dwoje ludzi dobranych wyłącznie na podstawie tego co napisali na kartach i tego jak wyglądają przedstawiani są sobie na ceremoni zaślubin.
Urszula Dębska pokazała archiwalne zdjęcie z mamą. Wyglądają identycznie
Eksperci patrząc na psychiczne, fizyczne i emocjonalne predyspozycje kandydatów dobierają ich w pary. Służą pomocą w budowaniu związku i przetrwaniu we wspólnej relacji. Nie jest to jednak tak proste jak mogłoby się wydawać.
Do tej pory po wszystkich edycjach niewiele jest relacji, które przetrwały. Ostatnio wszyscy kibicowali Oliwii i Łukaszowi. Wydawało się, że para jest na dobrej drodze do stworzenia stałej relacji. Niedawno na świecie pojawił się nawet syn pary.
„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”
„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”
Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”
„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”
Niepodziewanie kilka dni temu Oliwia poinformowała, że małżeństwo mimo wielu prób i starań postanowiło się rozstać. Jednak dla dobra syna oboje postanowili zachować przyjacielskie relacje.
Sprawę postanowiła skomentować Anita - uczestniczka poprzedniej edycji, która razem z Adrianem stworzyła szczęśliwą rodzinę i doczekała się dwójki dzieci.
Przykro mi, że nie dane nam było się nigdy spotkać. Może moglibyśmy podzielić się naszym doświadczeniem - uwierzcie, że nie raz byliśmy o krok od zamieszczenia podobnego wpisu. Jesteśmy postawieni w życiowej sytuacji, w której nie jest tak różowo, jak mogłoby się wydawać. Przetrwanie po programie to ogromna praca i wyzwanie! Życzymy Wam dużo szczęścia, bo każdy na nie zasługuje. A teraz wiele siły i powodzenia dla obojga! Wasze drogi idą w różne strony, ale zawsze będą w jakiś sposób połączone
To prawda, że każda relacja wymaga siły, cierpliwości i wielu kompromisów.
Obojgu życzymy powodzenia!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com