Iwona Węgrowska minionego roku absolutnie nie może zaliczyć do udanych. Życie w ostatnich miesiącach mocno ją doświadczyło, a ona wyznała, że straciła ciążę.
Nie życzę tego żadnej kobiecie. Największemu wrogowi. Stracić ciążę w tak zaawansowanym momencie. Jest to bardzo przykre. Nie chcę po raz czwarty przechodzić poronienia. Te pierwsze dwa były na wczesnym etapie. Organizm sam się oczyszczał
To z pewnością bardzo trudne chwile dla całej rodziny. Ból jest niewyobrażalny i kiedy w końcu wydawało się, że w życiu Iwony zaczyna pojawiać się spokój i ukojenie na jej rodzinę spadł kolejny cios.
Ten ból zrozumie tylko ten kto kocha zwierzęta i traktuje je jak członka rodziny. Cudowny psiak rasy yorkshire towarzyszył Węgrowskiej od kilkunastu lat. Towarzystwo czworonoga było dla Iwony ukojeniem. Suczka była także ulubienicą jej córki Liliann.
Niestety psinika o imieniu Maja odeszła kilka dni temu. Iwonie i jej rodzinie trudno jest się pogodzić ze stratą przyjaciela.
Bolesna stratа. Nie żyje mama Izabeli Janachowskiej, jej wzruszające wpisy na Instagramie poruszają serca
Dorosła córka przeciwko mojemu mężczyźnie, stawia mnie przed wyborem, nie chcę poświęcić swojego szczęścia
Przepis na pierogi Solejukowej z Rancza z kapustą i grzybami. Przepis jest banalnie prosty
Marta Kaczyńska nie trzyma się zasad kwarantanny. Ze swoimi dziećmi wybrała się do fast fooda
Odeszła nasza Maja. Żal w sercu i wielki smutek. Była wyjątkowa. 13 lat z nami. Bardzo ją kochaliśmy
To z pewnością bardzo trudny moment! Współczujemy!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com