O tym, że w małżeństwie Danuty i Lecha Wałęsów nie dzieje się dobrze wiadomo od dawna. Każde z nich mówi o tym otwarcie, że rozłąka i trudne czasy w jakich przyszło im żyć i wychowywać dzieci, a także polityczna kariera Lecha nie wpłynęły dobrze na ich rodzinę.
Dorota Zawadzka zasłynęła jako Superniania, co dzieje się z nią po latach?
W książce, jaką lata temu wydała Danuta otwarcie przyznaje, jak trudno jej żyć z mężem, który w domu zawsze był tylko gościem. Ona sama musiała na barkach unieść wychowanie licznej gromadki dzieci i okiełznanie trudnej rzeczywistości.
Co jakiś czas pojawiają się plotki, o tym, że Danuta złożyła pozew o rozwód. Teraz była Pierwsza Dama postanowiła się odnieść do spekulacji.
My faktycznie od 1980 roku nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą o swoich pragnieniach. Nie, nie doszło do formalnego rozwodu, lecz w jednej rodzinie powstały dwa światy
Rozwód to zawsze bardzo trudna decyzja, która niesie za sobą szereg konsekwencji.
Nikt się nie doczeka tego, że będziemy mieszkali oddzielnie, bo po prostu nie ma takiej opcji. Wychowaliśmy dzieci, odchowaliśmy wnuki, a teraz żyjemy tym, co lubimy i co nam sprawia przyjemność. To według mnie bardzo normalne życie. Nie chodzimy za sobą krok w krok i nie spijamy sobie z dzióbków, jak to mówią. Jestem szczęśliwa, jest mi dobrze
Okazuje się, że w każdym małżeństwie z pewnością pojawiają się przejściowe kłopoty i tylko od małżonków zależy czy uda im się ponownie znaleźć wspólną drogę, aby dojść do porozumienia.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com