Gala Mistrzów Sportu co roku jest w Polsce wielkim wydarzeniem. To właśnie podczas tego eventu poznajemy 10 najlepszych sportowców w Polsce według głosowania fanów. W tym roku wielkim zwycięzcą okazał się być Robert Lewandowski. Drugie miejsce zasłużenie przypadło Idze Świątek, a trzecia lokata powędrowała do Kamila Stocha.
Dla Roberta Lewandowskiego to druga w karierze wygrana w tym plebiscycie. Pierwszy raz na pierwszym miejscu uplasował się w 2015 roku. Jednak w 2020 Lewandowski zgarnął wszystko, co było możliwe. Piłkarz za swoje zeszłoroczne zasługi został już nazwany Piłkarzem Roku UEFA i Najlepszym Piłkarzem FIFA. Tytuł najlepszego sportowca w Polsce było więc tylko potwierdzeniem jego świetnego roku.
Ewa Bilan-Stoch zaszalała z kreacją na galę. Wyglądała jak Elsa z „Krainy Lodu”
Jednak dla skromnego Roberta, to wyróżnienie także jest bardzo ważne. Na gali pojawił się osobiście, a odbierając nagrodę wypowiedział bardzo wzruszające słowa.
Żałuję, że mój tata nie doczekał tych chwil. Wiedziałem, że ciężka praca to jest ważniejsza nawet niż talent. Wiem, że dla każdego był to ciężki rok, tym bardziej musimy doceniać to, co w tym czasie udało nam się zdobyć. Zdawałem sobie sprawę, że warto marzyć, bo najważniejsze jest to, gdzie chcesz dojść, bez względu na to, ile masz talentu – mówił Robert Lewandowski.
Na gali pojawił się oczywiście ze swoją ukochaną Anią. Trenerka na ten dzień wybrała piękną zieloną krację Dolce&Gabbana wartą 6,5 tysiąca złotych. Suknia przykuwała uwagę swoim głębokim dekoltem. Jako dodatki do pieknej sukni, Ani wybrała klasyczne czarne sandałki na wysokim obcasie i czarną małą torebkę.
Córeczki Lewandowskich szusują na sankach. To prześliczny widok, który kocha każda mama
Dziwne zachowanie Anny Lewandowskiej
Jednak to, co najbardziej przykuło uwagę internautów był fakt, że na każdym zdjęciu z gali, Lewandowska trzymała na klatce piersiowej swoją lewą dłoń. Jaka była tego przyczyna? Opcje były dwie: albo Lewandowska nie chciała pokazać zbyt wiele przez dekolt, albo bardzo zależało jej na reklamie biżuterii sklepu Apart, którego jest twarzą.
Ania odpowiedziała na zaczepki internautów za pośrednictwem Instagrama, gdzie przyznała, że faktycznie chciała przez ten gest zaprezentować biżuterię.
Jednak przyznajcie sami, że wyszło trochę... dziwinie. W końcu trzymanie ręki w ten sposób jest nieco nienaturalne. Mimo to, według nas za wybór kreacji Ani należą się brawa.
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com