Małgosia Rozenek - Majdan wraz z rodziną wypoczywa w Meksyku. Nie brakuje codziennych relacji z tego co akurat dzieje się u Goni i Pysiuli oraz chłopców.
Piękna modlitwa do Anioła Uśmiechu. Te słowa warto znać!
Perfekcyjna dzieli się z internautami pięknymi widokami i fotkami ze wspólnie spędzonego czasu z najbliższymi.
Małgosia stara się być przez cały czas aktywna w mediach społecznościowych i odpowiada na komentarze fanów.
„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”
„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”
W komentarzach od internautów nie zabrakło także i takich pytań...
A tak poza plażą, hotelem i jogą, to coś widzieliście w tym Meksyku 😂?
Małgosia postanowila natychmiast odpowiedzieć ciekawskiemu fanowi...
jesteśmy tu 5 dzień zostajemy jeszcze 25. Zdążymy
A czy Wy zazdrościcie im miesięcznych wakacji w tak pięknym miejscu?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com