Jeszcze jakiś czas temu Piotr Kraśko otwarcie wypowiedział się o Kingie Rusin. W mediach zdradził, że była żona dziennikarza Tomasza Lisa jest dla niego, jak siostra:
Kinga Rusin to nie jest przyjaciółka, to jest rodzeństwo. To jest bezcenne, że możemy się w pracy pokłócić czy pospierać, a i tak wiemy, że się przyjaźnimy. Czasem się posprzeczamy, ale to jest dokładnie tak samo, jak robiliśmy przez ostatnie 30 lat naszej znajomości.
Ewa Farna coraz mocniej chudnie i to bez ćwiczeń. Odkryła swoją tajemnicę
Także jak i sama Kinga. Ona całkiem niedawna na swoim Instagramie pod wspólnym zdjęciem z Kraśko pogratułowała Piotra za to, że ten wróćił się do Faktów TVN. W opisie wspominała najlepsze lata pracy z Piotrem.
Piotrek, Bracie! Teraz już mogę publicznie powiedzieć: GRATULACJE i Powodzenia w FAKTACH TVN! To były wspaniałe wspólne cztery lata w Dzień Dobry TVN! A takich zdjęć już więcej nie będzie... Nowe czasy, nowe wyzwania przed nami!
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Teraz coś poszło nie tak. Kinga Rusin, która pół roku temu pożegnała się z pracą w Dzień Dobry TVN, wyjechała na stale do jednej z rajskich wysp na Oceanie Indyjskim. Na Instagramie dziennikarka pochwaliła się szczęśliwym zdjęciem tego, jak razem ze swoim partnerem odpoczywają na jachcie. Co ciekawe, nic na ten temat nie wie Piotr Kraśko. W ostatnim wywiadzie z Faktem przyznał się, że całkiem się nie interesuje Kingą. Nie wie gdzie i z kim ona jest.
Nie śledzę Kingi w Internecie, nie oglądam jej zdjęć i profili, bo nie mam na to czasu. Nie wiem, co ona robi i gdzie jest. O tym, że ćwiczy jogę nad oceanem, dowiaduję się od was. Jestem bardzo pochłonięty pracą.
Czy wielka przyjaźń się skończyła?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com