Gdy znudzą nam się już przepowiednie Jackowskiego i Nostradamusa zawsze zostają jeszcze proroctwa Baby Wangi.

Krzysztof Jackowski ma nową wizję: "2021 będzie o wiele gorszy od roku 2020”. Co się wydarzy?

Według niektórych źródeł przepowiednie Baby Wangi mają aż 85% skuteczności. Co ważne w przeciwieństwie do Nostradamusa, nigdy nie zapisywała tego, co widziała w swoich wizjach i opieramy się na przekazach ustnych oraz informacjach, które otrzymał od niej pisarz Valentin Sidorov. Jej zwolennicy twierdzą natomiast, że jej przepowiednie opisują losy świata aż do 5079 roku.

Zdaniem mistyczki, w ciągu najbliższych miesięcy czekają nas kataklizmy i katastrofy na globalną skalę. Ludzkość będą również wyniszczały podziały religijne, a do władzy dojdzie „silny smok” i podbije świat. Nastąpi połączenie trzech gigantów, a ludzie płacić będą „czerwonym pieniądzem”. Kluczowe będą liczby 100, 5 i zera.

Popularne wiadomości teraz

"Odkąd byłam dzieckiem, moja matka bardzo mnie nie lubiła. A potem moja siostra powiedziała mi, że moja matka potrzebuje pomocy"

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

Pomiędzy złymi informacjami, jakie przepowiada nam Jackowski Baba Wanga, można jednak wyszukać i te pozytywne. Według niej rok 2021 ma być przełomowy w wynalezieniu lekarstwa na raka.

Ciekawe ile z tych proroctw sprawdzi się nam w rzeczywistości

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com