Gdy znudzą nam się już przepowiednie Jackowskiego i Nostradamusa zawsze zostają jeszcze proroctwa Baby Wangi.
Krzysztof Jackowski ma nową wizję: "2021 będzie o wiele gorszy od roku 2020”. Co się wydarzy?
Według niektórych źródeł przepowiednie Baby Wangi mają aż 85% skuteczności. Co ważne w przeciwieństwie do Nostradamusa, nigdy nie zapisywała tego, co widziała w swoich wizjach i opieramy się na przekazach ustnych oraz informacjach, które otrzymał od niej pisarz Valentin Sidorov. Jej zwolennicy twierdzą natomiast, że jej przepowiednie opisują losy świata aż do 5079 roku.
Zdaniem mistyczki, w ciągu najbliższych miesięcy czekają nas kataklizmy i katastrofy na globalną skalę. Ludzkość będą również wyniszczały podziały religijne, a do władzy dojdzie „silny smok” i podbije świat. Nastąpi połączenie trzech gigantów, a ludzie płacić będą „czerwonym pieniądzem”. Kluczowe będą liczby 100, 5 i zera.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Pomiędzy złymi informacjami, jakie przepowiada nam Jackowski Baba Wanga, można jednak wyszukać i te pozytywne. Według niej rok 2021 ma być przełomowy w wynalezieniu lekarstwa na raka.
Ciekawe ile z tych proroctw sprawdzi się nam w rzeczywistości
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com