Angelina Jolie nie uważa się za typową mamę pozostającą w domu i nie może powiedzieć, że doskonale wywiązuje się ze swoich rodzicielskich obowiązków.
Agata Duda dostała przykry komentarz, dotyczący wyglądu
Na ten temat aktorka rozmawiała z Edwardem Enninfulem, redaktorem naczelnym brytyjskiej wersji Vogue.
Jolie przyznała, że ciągle musi coś robić: grać w filmach, podróżować, wspierać fundacje charytatywne.
Natychmiast powiedziałam siostrze: „Opiekowałaś się rodzicami, dom jest twój, nie roszczę sobie do niego pretensji”
„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”
„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"
„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana
Angelina podkreśliła, że spełniła swoje marzenie i została mamą wielu dzieci, ale nigdy nie wyobrażała siebie w roli matki, która nie zostawia spadkobiercom ani kroku.
Była żona Brada Pitta zauważyła, że nie może stale siedzieć w domu i poświęcać całego wolnego czasu dzieciom.
Prawdopodobnie aktorka nie chce, aby spadkobiercy patrzyli, jak ich ojciec próbuje poprawić swoje życie osobiste.