88-letni aktor zmarł po walce z chorobą. Aktor również chorował na koronawirusa.
Unikaj pożyczania pieniędzy u tych znaków zodiaku
Cała Polska pokochała Ryszarda za ról Mariana Paździocha w "Świat według Kiepskich".
Okazuje się, że pogrzeb nie był katolicki.
Kilka lat Ryszard Kotys walczył o zdrowie. Do tego miał ostre zapalenie płuc. To wszystko zmusiło Kotysa zrezygnować z pracy aktorskiej.
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
"Do tej, która pokocha mojego syna". Wzruszający list od matki
Ten test pokaże, jakie są Twoje życiowe problemy, o których nie mówisz nikomu
Modlitwa za twojego dziecka
I tylko w Polsacie pojawił się kilka razy. Serialowa żona pana Paździocha powiedziała, że on chorował na koronawirusa.
Dużo ludzi chciało przyjść na pogrzeb aktora, jednak najbliższym Kotysa udało się zachować wszystko w tajemnicy.
Aktor został pochowany jeszcze w zeszłym tygodniu. Szczegóły uroczystości pogrzebowej zaskoczą wszystkich.
Gwiazdor serialu "Świat według Kiepskich"może nawet być upamiętnieniony na terenie gminy, gdzie mieszkał.
Myślę, że to jeszcze jest za szybko, ale jesteśmy otwarci na takie propozycje, bo mamy już parki, które noszą imię naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie.
Gwiazdor został właśnie pochowany blisko Poznania. Ceremonia pogrzebowa odbyła się w ubiegłym tygodniu. Na ceremonii były obecne kilka osób.
-To jest sprawa rodziny i ja się nie wtrącam. Nie udzielam żadnych informacji - powiedziała sołtys Lusowa
Ksiądz dr Madejczyk zdradził:
-U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki.