Marzena Rogalska to lubiana dziennikarka, która od wielu lat związana jest z Telewizją Polską. To tam razem z Tomaszem Kammelem prowadzi "Pytanie na śniadanie". Ich duet jest aktualnie jednym z najstarszych w śniadaniówce. Jakimś cudem tej dwójce udaje się ustrzec rygorystycznego szefostwa.
Jednakże ostatnio dziennikarka pozwoliła sobie na śmiały gest, co niekoniecznie może się spodobać jej pracodawcy. W środowe przedpołudnie, gdy prywatne media protestowały, Rogalska zakończyła program "Pytanie na śniadanie" bardzo wymownym stwierdzeniem.
Dzisiaj nam nie jest do śmiechu. - podsumowała Rogalska
Magda Stużyńska mieszka jak w pałacu. Jej dom jest po prostu przepiękny
Fani dziennikarki od razu postanowili za ten gest jej podziękować. Internauci oprócz serduszek i podziękowań pisali między innymi, by jak najprędzej dziennikarka przeniosła się do innej stacji.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Jak na to zareagowała Rogalska? Dziennikarka jedynie serduszkowała ów komentarze, a więc z jednej strony wyraziła im poparcie, a z drugiej starała się tego bardzo nie okazywać i zachować dystans.
Jak myślicie, czy Marzena Rogalska przeniesie się do innej sracji? Chcielibyście tego?