W sobotni wieczór odbył się finał pierwszej edycji programu The Voice Senior.
Fani mieli przyjemność obserwować zmagania czwórki, a właściwie szóstki wokalistów. O tytuł zwycięzcy z trenerką Urszulą Dudziak walczyły siostry Szydłowskie - Ela, Jola i Krystyna, drużynę Alicji Majewskiej reprezentował Janusz Sztyber, z Andrzejem Piasecznym o zwycięstwo walczyła Bogumiła Kucharczyk-Włodarek, a w raz z Markiem Piekarczykiem po wygraną szedł Władysław Jarecki.
The voice Senior bezkonkurencyjny! Już czekamy na kolejny odcinek
O wygranej decydowali widzowie wysyłając SMS z numerem swoich faworytów.
Siostry Szydłowskie decyzją telewidzów zostały najlepszymi głosami wśród seniorów w Polsce i otrzymały 50 tys zł, a także voucher o wartości 30 tys. na spełnienie marzeń o podróży. Dodatkową nagrodą jest występ podczas Sylwestra Marzeń z Dwójką w Zakopanem.
„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”
„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”
„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”
„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno
Nagrodę wręczał Jacek Kurski prezes TVP. Po emisji programu na forach internetowych pojawiły się komentarze o tym, że cały finał został wyreżyserowany, a ta wygrana to ustawiona sytuacja. Niektórzy dopatrują się podstępu chociażby po bukietach, jakie zostały wręczone siostrom Szydłowskim. "To niemożliwe, że akurat mieli przypadkiem przygotowane trzy takie same bukiety" - czytamy w komentarzach.
A jakie jest Wasze zdanie? Kto był Waszym faworytem i czy myślicie, że finał został ustawiony?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com