Dziś pojawiła się oficjalna informacja o śmierci księdza Andrzeja Dymera. Oficjalny komunikat został zamieszczony przez Kurię Szczecińsko - Kamieńską.

Piękne słowa modlitwy na spokojną noc

Stan zdrowia Dymera od dłuższego czasu był poważny. W zeszłym tygodniu abp Andrzej Dzięga odwołał ks. Dymera z funkcji szefa Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie. Zrobił to po tym, jak spotkał się z jedną z ofiar duchownego, który w latach 90. miał molestować małoletnich chłopców.

Ksiądz Andrzej Dymer zmarł dziś nad ranem w wieku 58 lat. Sprawa duchownego i rzucanych mu podejrzeń o pedofilię znana jest Kościołowi od lat 90. Wtedy duchowny miał molestować chłopców w ośrodku im. św. Brata Alberta, który założył. Internat miał być miejscem dla młodych, którzy znaleźli się w ciężkiej sytuacji życiowej

Andrzej Dymer, do niedawna dyrektor Instytutu Medycznego w Szczecinie, a wcześniej m.in. założyciel Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w tym mieście. Kapłan miał wykorzystywać seksualnie m.in. nieletnich podopiecznych ogniska młodzieżowego w Szczecinie. Toczyły się w jego sprawie zarówno postępowania cywilne, jak i kanoniczne.

Popularne wiadomości teraz

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Andrzej Dymer miał 58 lat.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com