Od premiery serialu minęło prawie trzydzieści lat. W tym czasie wiele rzeczy, zarówno dobrych, jak i złych, przydarzyło się aktorom, którzy grali główne role. 4 marca świat pożegnał Luke'a Perry'ego, który gra Dylana.
Aktor miał 52 lata, ale w sercach milionów zakochanych fanów na zawsze pozostanie młodym przystojnym mężczyzną i łobuzem Dillanem!