Maryla Rodowicz to prawdziwa diva polskiej sceny muzycznej. Od wielu lat jest niekwestionowaną pionierką nie tylko w kwestii występów, ale także w kwestii kreacji.

Mimo, że już dawno Rodowicz nie wydała żadnej nowej płyty, a na scenie prezentuje swoje stare hity, wciąż chętnie obserwujemy jej poczynania choćby dlatego, by zobaczyć jaką stylizację tym razem przygotowała na swój występ.

Jacek Kurski tryska dumą po „Sylwestrze Marzeń z Dwójką”

Odwieczna gwiazda Sylwestra w Telewizji Polskiej tym razem jednak przeszła samą siebie. Widok Maryli Rodowicz przebranej za różowego lateksowego motyla z pewnością na długo zostanie nam w pamięci.

Popularne wiadomości teraz

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"A co powiesz w sądzie, że żona nie zrobiła ci pierogów, więc się rozwodzisz": leniwą kobietę trzeba nauczyć pracować

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Alicja Bachleda - Curuś pochwaliła się pierścionkiem

W swoim następnym wyjściu wokalistka zaprezentowała się w czarnym out-ficie. Na głowę włożyła kapelusz, a różową imitację owada zastąpiła długim płaszczem z różnymi malunkami i wzorami, wśród których znalazł się także zabawny napis „Nigdy nie umrę”, który chyba bardziej pasował  oryginalnej 74-latce.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com