11 maja 2000 roku Ola Janczarska zachłysnęła się tabletką, co doprowadziło do obrzęku mózgu i śpiączki. Dwa lata później Ewa Błaszczyk z przyjacielem, księdzem Wojciechem Drozdowiczem, założyła fundację "Akogo?", a następnie słynną klinikę Budzik, która dzięki innowacyjnym metodom leczenia udziela pomocy dzieciom po ciężkich urazach mózgu.
Niezwykły biała sarna w polskim lesie! Cudowna!
Córka Ewy Błaszczyk już ponad 20 lat jest w śpiączce. Na szczęście jest wokół niej mnóstwo ludzi, którzy chcą pomóc.
Ola cały czas poddawana jest specjalistycznej rehabilitacji.
Ola mieszka w domu, ładnie pracuje z cyberokiem, słucha, jest pod ciągłą opieką. Niedawno miała podawaną prolię przeciwko osteoporozie, potem było badanie EEG, za chwilę będzie konsultacja neurologiczna, za dwa tygodnie będzie botulina. I tak się to toczy w swoim rytmie. A czy przyjdzie jakieś światło z kosmosu? Pracujemy nad tym, tyle mogę powiedzie
Jakiś czas temu Aleksandra została poddana udanemu zabiegowi wszczepienia stymulatora mózgu, po czym zarejestrowano pierwsze pozytywne zmiany.
Teraz specjaliści przygotowują ją do kolejnej operacji. Tym razem leczenie będzie polegało na wszczepieniu komórek macierzystych do mózgu.
Życzymy dużo zdrowia!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com