Rafał Brzozowski w ostatnim czasie jest na ustach wszystkich, a to za sprawą zostania reprezentantem naszego kraju podczas Eurowizji 2021, która w tym roku odbędzie się w Holandii.

Fani konkursu są bowiem oburzeni tym werdyktem, bowiem nie odbyły się jakiekolwiek preselekcje do ów konkursu, więc wszyscy myśleli, że w tym roku zareprezentuje nas Alicja Szemplińska, która miała w zeszłym roku pojawić się na tym prestiżowym konkursie, a w związku z odwołaniem go przez pandemię - nie miała takiej możliwości. Mimo to, Telewzija Polska zadecydowała inaczej.

Piosenka Rafała Brzozowskiego "The Ride" wykupiona od Szwecji i nieco zmodyfikowana zdecydowanie nie zdobyła fanów wśród internautów, którzy na oficjalnym koncie na YouTube Eurowizji wręcz przepraszają inne kraje za tak słabą piosenkę, zapewniając jednocześnie, że to nie Polacy, a stacja telewizyjna wybrała Rafała Brzozowskiego za naszego reprezentanta.

Alicja Szemplińska jednak nie wystąpi na Eurowizji 2021? Ulubieniec TVP może ją wygryźć

Elżbieta Zapendowska miażdzy Rafała Brzozowskiego

Bukmacherzy nie przewidują sukcesu Rafała. Co więcej, także znana polska specjalistka od śpiewu - Elżbieta Zapendowska nie pozostawiła suchej nitki na utworze gwiazdy TVP.

Popularne wiadomości teraz

Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce

Nie ma świąt bez sernika. Sprawdzony przepis na sernik królewski

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!

Nie mamy najmniejszych szans, żeby wejść do finału. Muzyka, którą reprezentuje Rafał Brzozowski, to po prostu nie jest dobra muzyka. On wygląda na sympatycznego chłopaka, ale nie każdy sympatyczny chłopak powinien śpiewać. Przyznam szczerze, że mało mnie obchodzi jego kariera, ale uważam, że to naprawdę kiepski wybór - wyznała w rozmowie z Faktem Zapendowska.

Marcelina Ziętek pozwała Justynę Żyłę? Była żona Piotra mocno przesadziła

Czy na majowym półfinale faktycznie będzie tak źle? Brzozowski zapewnia, że zrobi co w jego mocy, by zdobyć wysokie miejsce na konkursie.

Tym, którzy nie chcą dowierzać jeszcze, poczekajcie do występu, dajcie trochę szansę, bo cały czas szlifuję swoją formę, do tego, żeby zrobić po prostu The ride, czyli jazdę po listach przebojów i po eurowizyjnej scenie - powiedział na InstaStory piosenkarz.

A Wy, co myślicie? Będzie hit, czy porażka?