Pola Wiśniewska to piąta żona wokalisty zespołu "Ich troje" Michała Wiśniewskiego. Z nim całkiem niedawna powitała piątego dziecka, synka Falca Adameusa. Przez pewien czas kobieta unikała błysku fleszu, aż teraz aktywnie zaczęła się pokazywać w swoich mediach społecznościowych. Tak, ostatnio opublikowała wspólną fotkę z ukochanym mężem. Para świętowała drugą rocznicę związku. O tym szczegółowo czytaj TU

Blanka Lipińska rzadko myje włosy. Pisarka zdradza, ja jej się udaje tak długo utrzymywać higienę głowy

Tak wiadomo, kiedy znajdujesz się w związku z publiczną osobą, masz sporo przywilejów,  jak rzeczy nie zbyt przyjemnych. Jak na przykład hejterzy, z którymi się masz do czynienia codziennie.   

Ostatnio Pola Wiśniewska aktywnie komunikowała się z nimi. Pod najnowszym zdjęciem, które opublikowała na Instagramie pojawiła się fala hejtu. 

"Nie pojmuję, skoro tak super, to po co taka pokazówka? Życzę szczęścia, ale w zaciszu domowym" -napisała jedna z internautek. 

Popularne wiadomości teraz

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

Na odpowiedź żony Wiśniewskiego nie trzeba było długo czekać:

"Instagram do tego służy, do dzielenia się z innymi tym, czym chcemy. Robi to znaczna większość użytkowników: ja, sąsiadka, pani ze sklepu, itp. Jeśli nie jesteś w stanie tego pojąć, to nie obserwuj i nie komentuj"

Anna Wendzikowska znów na wakacjach. Jaką miejscowość na ten raz wybrała?

Dalej się zaczęło:
 
"No to jeszcze parę lat wam zostało. Nigdy nie wiadomo, kiedy kolejny rozwód Wiśni i kolejny ślub", "Znając Wiśnię, w przyszłym roku będzie kolejna żona, a za dwa lata kolejne dziecko i tak do znudzenia" 

Pola Wiśniewska odpowiadała bardzo śmiało:

"A Ty niby skąd znasz Wiśnię? Jakoś sobie nie przypominam, byś była gościem w naszym domu i byś miała okazję z nim rozmawiać. Aaaa, racja... Z portali plotkarskich. Serio, jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia, to lepiej sobie odpuść" 

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com