Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko to jedna z najpopularniejszych i najbogatszych par w show-biznesie.

W końcu Szczęsny, to jeden z najlepiej zarabiających polskich piłkarzy. Jego roczne zarobki szacuje się nawet na kilka milionów zlotych. Nic więc dziwnego, że urocze małżeństwo postanowiło wesprzeć akcję WOŚP.

Mama Ginekolog wspiera WOŚP. Ogromny sukces blogerki

Bramkarz pochwalił się nawet zdjęciem, ukazującym ile dokładnie przelał na konto fundacji. Okazało się, że hojny piłkarz przeznaczył ponad 40000 tysięcy złotych, wygrywając tym samym charytatywną licytację na projekt domu Karpiela-Bułecki, czyli topowego polskiego architekta.

Popularne wiadomości teraz

„Nigdy nie myślałam, że będę musiała wybierać między tatą a mamą. Bez względu na to, co zrobię, jedno z nich poczuje się bardzo źle”

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

Dumny Wojtek oprócz zdjęcia, dodał także czuły opis, w którym dodał, jak bardzo wspólnie z Mariną cieszą się z wydania tych pieniędzy.

"Dziękuję @karpielsteindel.architektura za wspieranie @fundacjawosp i wystawienie na licytacje swojej pracy! Dla mnie i @marina_official to najlepiej wydane pieniążki”- czytamy pod screenem z dowodem wpłaty.

Co prawda, to bardzo szlachetny gest, wspierając tak wielką kwotą fundację. Jednak czy trzeba było aż z tego powodu wrzucać dokładną kwotę przelewu? W końcu jest wiele darczyńców, których datki, były równie wysokie, a mimo tego zostały anonimowe.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com