Beata Tyszkiewiecz w swoich czasach dobrze korzystała się w uwagi mężczyzn. Śliczna blondyneczka, która profesjonalnie grała wszystkie swoje role, wiedziała jak podbić serca większości osób.
W swoim prywatnym życiu była trzykrotnie zamężna. W latach 1967–1969 była żoną Andrzeja Wajdy, z którym ma córkę, Karolinę. Była także żoną Witolda Orzechowskiego i Jacka Padlewskiego, z którym ma córkę Wiktorię.
Teraz w swoje 82 lata, aktorka wygląda cudownie. Jakoś w jednym w wywiadów, Tyszkiewicz zdradziła główną tajemnicę, jak zawsze pozostawać prawdziwą damą.
Stara matka napisała poruszający list do swoich dzieci. Tak przenikliwie, że aż boli
"Uważam, że dama pije, pali i przeklina, to jest moja recepta na damę. Nic złego w tym nie widzę. Potrafię mieć ze sobą na różnych przyjęciach taką małą srebrną piersióweczkę, bo czasem się trzeba rozgrzać, a czasem się postawić" - przyznała się aktorka.
Tak samo aktorka ma plan B, jeśli w razie czego piersiówka nie rozgrzeje.
"Wtedy herbata mocna z kieliszeczkiem rumu, ale to nie alkohol działa rozgrzewająco, tylko gorąca herbata" - dodała Tyszkiewicz.
Jak wam taki przepis na prawdziwą damę?
Ewa Wachowicz pomimo upływu lat wciąż wygląda doskonale
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Maryla Rodowicz zachwyca swoimi zdjęciami. Często możemy zobaczyć tą świętną piosenkarkę w niezwykłych obrazach. Prezentuje się ona w krótkich spodenkach, kolorowych sukienkach, w modowych obrazach. Przed świętem Sylwestr Marzeń TVP2, celebrytka znacznie schudła, co zauważyli wszyscy obserwujące. Za pomocą jakiej diety ona to zrobiła, nie wiadomo. Natomiast kiedyś powiedziała to, że ciągłe zajmuje się sportem. Może jej ulubiony tennis pomógł wrócić się do idealnej formy?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com