Kasia Dziurska to polska instruktorka fitness, która dużą popularność zyskała dzięki udziałowi w ósmej edycji „Tańca z Gwiazdami” i w show „Dance, Dance, Dance”. W obu programach Kasia doszła bardzo daleko. Od Kryształowej Kuli dzieliło ją bowiem tylko jedno miejsce.

Ostatnio ze swoimi fanami podzieliła się jednak smutnymi wiadomościami. Okazało się, że trenerka od dwóch lat choruje na Hashimoto i SIBO.

Epidemia Hashimoto, co wiemy o tej chorobie?

Hashimoto to zapalenie tarczycy. Jest to choroba autoimmunologiczna, która cechuje się występowaniem przeciwciał, które niszczą tarczycę. Natomiast SIBO to zespół przerostu bakteryjnego jelita cienkiego. Występuje wtedy, gdy bakterie, które normalnie występują w innych częściach jelita, zaczynają zagnieżdżać się właśnie w jelicie cienkim. To przyczynia się do powstawania bólu i wywołuje biegunki. Może również prowadzić do niedożywienia, ponieważ bakterie zaczynają pożytkować składniki odżywcze organizmu.

Julia Wieniawa znika z show-biznesu?

Popularne wiadomości teraz

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Co ludzie powiedzą, córko, masz dopiero 24 lata, a mężczyźni już dają ci mieszkania: matka zaproponowała, żebyś dała jej mieszkanie”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

Kasia zdecydowała się opowiedzieć o swoich dolegliwościach swoim fanom ze względu na książkę, która stworzyła za namową swojego partnera, a o szczegółach projektu opowiedziała na Instagramie:

Wybaczcie, że nie do końca byłam z Wami szczera, ale zwyczajnie wstydziłam się i bałam się tego, co mnie spotkało. Teraz już wiem, że to była głupota. (…). Po wielu niepowodzeniach (…) w końcu moje życie nabrało znów barw. Dzięki nim także powstał projekt „Moje życie z hashimoto i SIBO”. Jest to mój największy projekt, bardzo osobisty i wyjątkowy. Napisałam tę książkę po to, żeby pomóc innym rozszyfrować tę podstępną chorobę i nauczyć się z nią żyć. Napisałam ją także dla siebie, bo chcę być fair wobec Was i przede wszystkim wobec siebie.

Co więc znajdzie się w publikacji?

Bardzo zależało mi, abyście przede wszystkim znaleźli odpowiedzi na nurtujące Was pytania i spostrzeżenia, na podstawie mojej historii i pomocy specjalistów. Chciałabym aby ta książka była formą edukacji dla Was, kierunkowskazem.

Każda forma edukacji na temat coraz częściej pojawiających się chorób tarczycy i przewodu pokarmowego, zwłaszcza u młodych dziewczyn, które głównie śledzą poczynania Kasi, wydają nam się świetnym pomysłem.

A Wy, co sądzicie o tym projekcie? Byłybyście zainteresowane kupnem ksiązki?

Więcej ciekawych artykułów zajdziesz na koleżanka.com