Anna Przybylska była jedna z najbardziej znanych i popularnych aktorek w Polsce. Zawsze była dobrym, szczerym i pozytywnym człowiekiem. Odeszla zbyt wcześniej, w wieku 36 lat. Przyczyną śmierci stała ciężka choroba onkologiczna, którą Ania przegrała. Po sobie zostawiła trójkę dzieci: Oliwię, Szymona i Jana, których urodziła w związku z Jarosławem Bieniukiem.
Ania Prybylska przed śmiercią miała jedyne życzenie. Stosuje się ono Jarosława Bieniuka. Okazuje się, że Przybylska bardzo chciała, aby Bieniuk po jej śmierci dobrze ułożył sobie życie.
Problemy zdrowotne Danuty Martyniuk. Nikt nie sądził, że jest z nią tak źle
To było życzenie Ani. Pragnęła, żeby po jej śmierci znalazł sobie kogoś, z kim byłby szczęśliwy -powiedział znajomy z rodziny dla "Rewii".
Tak samo Ania Przybylska bardzo martwiła się o swoich dzieci. Bała się, że dzieci nie będą w stanie psychicznie znieść straty ukochanej matki.
Sprzątaczka z zza granicy wyznała, jak żyją bogaci Polacy: „Cały czas otwieram oczy ze zdziwienia”
Ania zamartwiała się tylko tym, że jej śmierć może okaleczyć psychicznie nasze dzieci - wyznał znajomy w rozmowie z "Rewią".
Anna Przybylska została pochowana 9 października 2014 w grobie swojego ojca, na cmentarzu przy Parafii św. Michała Archanioła w Gdyni. Grała w takich produkcjach: "Złotopolscy", "Sezon na leszcza", "Lokatorzy", "Bilet na Księżyc".
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com