Anita Szydłowska jest jedną z nielicznych uczestniczek programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", której udało się znaleźć miłość w telewizyjnym show. Związek z Adrianem Szymaniakiem, którego poznała w urzędzie stanu cywilnego,nie tylko przetrwał próbę czasu, ale zaowocował także dwójką dzieci. Są szczęsliwymi rodzicami Jerzyka i Blanki.
Jednak ostatnia sytuacja, z którą musiała zmierzyć się Anita, mrozi krew w żyłach. Tancerka miała wypadek. W jej samochód wjechał autobus.
Prosto pisze się o bezpieczeństwie kiedy to nas nie dotyczy... Dziś, jadąc zgodnie z przepisami, niestety doświadczyłam tego, jak mało brakuje do wypadku. Autobus za mną na prostej drodze nie zdążył zahamować i wjechał w nasz samochód - informowała Anita
Na szczęście kobieta jechała sama, jej dzieci były wtedy bezpieczne z tatą. Jej także nic się nie stało, ale cała sytuacja była bardzo stresująca. Była uczestniczka show skorzystała więc z okazji i zaapelowała do swoich obserwujących o ostrożność.
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
„Pomogła i pozwoliłam synowi z rodziną zamieszkać u mnie. Ale nie zatrudniałam się jako służąca, opiekunka dla synowej.” Syn chce przeprosin od mamy
Szybki deser. Sernik bez pieczenia
Słowiańskie zaklęcia: na bogactwo, na zdrowie, na oczyszczenie domu
Kiedy wróciłam do domu i mogłam przytulić swoje maluchy, byłam bardzo szczęśliwa! W taką pogodę trzeba uważać podwójnie! Nie chodzi tylko o nas... Jak dobrze być w domu!!!
Anna Mucha miała wypadek. Zdjęcia wyglądają niepokojąco
Całe szczęście, że Anicie nic się nie stało. Faktycznie okres jesienno-zimowy to czas, w którym powinniśmy być jeszcze bardziej uważni, zwłaszcza iż lada chwila ruszymy na groby bliskich, a jak wiemy jest to czas wypadków i kolizji na drogach.
Uważajmy na siebie!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com