Trudno jest znaleźć słowa na to co stało się tamtego wieczoru na tym przystanku. Kiedy ta kobieta podeszła Julia - 7 letnia dziewczynka stała już tam jakiś czas...

Świadczyło o tym, że jest już mocno przemarznięta, bowiem była późna jesień, a ona stała jedynie w cienkiej bluzeczke.

Dorota Wellman spisała testament! Dziennikarka szczerze przyznaje się do choroby

Zostawiona dziewczynka miała na imie Julia i niedawno skończyła 7 lat. Był jednak późny wieczór, a ona stała sama, przerażona na przystanku. Po krótkiej wymnianie zdań z kobietą, która zainteresowała się losem dziecka okazało się, że dziewczynka stoi tam bo czeka na mamę i brata. Jej mama zostawiła ja na przystanku bowiem Julia była bardzo niegrzeczna i mama chciała ją w ten sposób ukarać.

Popularne wiadomości teraz

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Kobieta, która zainteresowała się losem samotnej Julki stała z nią na przystanku jeszcze około 20 minut. Postanowiła, że jeśli za chwilę nie zjawi się nikt po dziewczynkę zadzwoni na policję. Wtedy nieoczekiwanie zjawiła się mama Julki i zaczęła ją szarpać i krzyczeć. Na stanowczą reakcję kobiety, która była z dziewczynką zareagowała jeszcze większą agresją.

To nie jest pani dziecko to po pierwsze. Po drugie, jeżeli dziecko jest niegrzeczne, rodzic ma obowiązek, by ukarać i pokazać, gdzie jego miejsce. Po trzecie to jest moje dziecko i jak będę chciała, to mogę zrobić z nim, co tylko chcę, ponieważ ja je urodziłam a nie pani

Matka zabrała córkę tak szybko, że nikt nie był w stanie zareagować. Ta historia powinna być przestrogą zarówno dla rodziców, którzy próbują "ukarać" swoje dziecko jak i dla wszystkich, którzy obserwują takie historie z boku!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com