Basia Kurdej-Szatan polska aktorka, która znana jest z serialu "M jak miłość", od niedawna stała mamą po raz drugi. Jesienią urodził się długooczekiwany synek Henryk. Z mężem Rafałem Szatanem do tej pory już wychowywali córkę Hanię. Obecnie gwiazda cieszy się z rozkoszy macierzyństwa.
Jak się od niedawna okazało, Basia miała koronawirusa w momencie, gdy znajdowała się w ciąży. W rozmowie z Vivą zdradziła, jak w wtedy czuła.
W czasie pandemii byłam w ciąży i przechodziłam COVID-19. To było dla mnie ogromnie stresujące.
Dobrze jest to, że z dzieckiem wszystko było w porządku.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Śmieszne zdjęcia psa „z ludzką twarzą”, które podbiły Internet
Na szczęście okazało się, że Henio był bezpieczny. Urodził się całkowicie zdrowy. I wstrzeliliśmy się w ten moment, że Rafał mógł przy mnie być podczas porodu
Przez pewien czas cała rodzina znajdowała się we wsi.
Agnieszka Chylińska wcześniej o tym nie mówiła! Piosenkarka wyznała prawdę o swoich dzieciach
Następnie, gdy można już było wychodzić to i my z tego korzystaliśmy, bo byliśmy stęsknieni towarzystwa przyjaciół, wyjścia na miasto, do restauracji... Ale byliśmy ostrożni! Chociaż koronawirusa i tak wszyscy musimy przejść. My to już mamy za sobą
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com