Coś osobistego

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Nasza przyszła swatka ostrzegła nas, że nie ma pieniędzy na ślub. Po tych słowach widzieliśmy, jak bardzo moja synowa czuła się zażenowana”

„Przyjaciółka jest zdezorientowana faktem, że teściowa ciągle podrzuca jej skręty, a ona je wyrzuca: może trzeba jej wytłumaczyć, że ich nie je”

„Dziadku, jesteś biednym człowiekiem, ale dajesz jedzenie psom: jestem bezdomny, ale mam jeden skarb, którego nie mają wszyscy”

„Lisa, jakie dziecko możesz mieć w swoim wieku, czas pomyśleć o starości”: kobieta opuściła głowę i przypomniała sobie Adama

„Wow, Katarzyna, pójście nad morze z kochanką męża jest bardzo odważne”: mąż się tego nie spodziewał

„Mamo, jak ci się podoba nasze nowe mieszkanie, ale jest w nim tylko tyle miejsca dla nas: a teraz, w wieku 63 lat, nikt mnie nie potrzebuje”

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Nie mogę uwierzyć, że mój własny syn wykorzystał mnie jako wymówkę, by rozwieść się z moją żoną. Teraz moja synowa mnie nienawidzi”

60-letnia kobieta nie chciała mieć dzieci, a co najważniejsze, nie żałuje tego: „Zapłacę za wodę, którą mi dadzą”

„Co ludzie powiedzą, córko, masz dopiero 24 lata, a mężczyźni już dają ci mieszkania: matka zaproponowała, żebyś dała jej mieszkanie”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

„Jak możesz ją kochać, ona jest starsza: to ty jesteś winny naszemu rozwodowi, cały czas mnie kontrolujesz”

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„Spędziłem 50. urodziny matki na sali operacyjnej, ratując pacjenta. Gdybym wiedział, kim okaże się ten człowiek, nie podjąłbym się ratowania go”

„Andrzej, gdzie idą nasze pieniądze, powiedz mi prawdę, masz jeszcze jedną: „Dlaczego je dostałem, przecież zawsze je miałem”