To jest niesamowita historia, która powoduje pojawienie się łez na oczach. Mężczyzna włożył swojego kochanego psa do walizki. Zwierze bardzo się bało i nie mogło zrozumieć, dlaczego w taki sposób zostało potraktowane przez swojego właściciela. Jednak koniec tej historii daje zrozumieć, że mężczyzna nie chciał zrobić coś złego dla pieska.
Żona pewnego mężczyznę znajdowała się w stanie umierającym. Odczuwała silną ból i przyjmowała leki, aby ulepszyć swój stan. Ostatnio, o czym marzyła, o tym, aby zobaczyć swojego kochanego pieska. Przecież nie mogła przyjechać lub przyjść do swojego własnego domu.
Koronawirus w Polsce. Jak obecnie wygląda sytuacja?
Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Jej mąż bez wahania postanowił zrobić dla swojej kobiety niezwykłą niespodziankę. Przynieść pieska do szpitala. Zwierzaka, który waży ponad 50 kg, mężczyzna włożył do walizki. Dziwni, ale piesek zachowywał się bardzo spokojnie. Na recepcji w szpitalu mężczyzna powiedział, że w walizce ma osobiste rzeczy swojej żony.
W momencie, kiedy mąż wszedł do pokoju, gdzie leżała kobieta, nagle piesek wyskoczył z walizki i pobiegł do swojej właścicielki. Zaczął ją lizać i wąchać. Po jakimś czasie kobiety nie stało. Jednak w pamięci u mężczyzny pozostał ten dzień, kiedy jego kochana kobieta i wierny pies znajdowali się razem.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com