W australijskim mieście Sydney ludzie również przestrzegają zasad kwarantanny i siedzą w domach. Siedzenie w czterech ścianach nie jest łatwe, więc w pewnym momencie ludzie już nie wiedzą co ze sobą zrobić. Pomimo tego, że salony urody są wciąż zamknięte, kobietom udaje się dbać nie tylko o siebie, ale także o swoje pupile.
Hermiona Underwood podczas kwarantanny zdecydowała się na samodzielne strzyżenie swojego psa – to był debiut dziewczyny jako groomera-amatora. Dziewczyna postanowiła podzielić się wynikami swojej pracy z innymi użytkownikami i zamieściła zdjęcia psa po strzyżeniu na swoim profilu w Instagramie.
Dobrze, że psy nie rozpoznają własnego odbicia w lustrze, inaczej Masz, czyli jej pies, zobaczyłby, jak z eleganckiego szpica on zmienił się w dziwnego królika. Właścicielka żartuje, że zdecydowanie nie był to najlepszy dzień dla jej psa, a jej warto na zawsze zapomnieć o karierze groomera.
„Córka przyprowadziła narzeczonego na spotkanie ze mną i spodziewałem się jednego, ale okazało się, że jest odwrotnie: Jak tu biednie, kup sobie coś”
Majka Jeżowska z dużo młodszym mężczyzną u boku. Piosenkarka wygląda na 30 lat mniej
Sześć kobiet z różnych krajów, które urodziły po 50.
Modlitwa w sprawach beznadziejnych. Te słowa warto znać
W komentarzach do zdjęć użytkownicy zaczęli porównywać psa z czerwoną pandą, kangurem, a nawet lisem. A ty co powiesz na taką „transformację” psa?