Na początku sierpnia wolontariusze z ukraińskiego schroniska przyjęli do siebie bezdomnego psa. Czworonóg był zaniedbany, a jego ciało było wychudzone. Widać było, że pupil dużo przeszedł.

Pies ogromnie poruszył serca wolontariuszy. Zapragnęli oni jak najszybciej znaleźć dom dla zwierzaka o smutnych, lecz pięknych oczach. Pracownicy schroniska nie zwlekali długo i od razu opublikowali zdjęcia psa na portalach społecznościowych.

Sylwia Bomba z "Gogglebox" zaszalała u fryzjera. Postawiła na bardzo mocne cięcie

Zaledwie dwa dni po publikacji zdjęcia, do schroniska odezwała się kobieta, której dwa lata temu skradziono psa z jej własnego podwórka. Kobieta nie wierzyła, że zwierzak może okazać się jej pupilem, w końcu dwa lata to całkiem sporo, a ona już traciła nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze zobaczy swojego psa. Jednak serce podpowiadało jej, że powinna spotkać się z czworonogiem.

Popularne wiadomości teraz

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

Jak dobrze, że ostatecznie kobieta pojechała do schroniska, bowiem gdy zobaczyła znalezionego psa, nie miała już wątpliwości do tego, że to jej ukochany pies Lord.

Jak dziś wygląda pierwszy aktor grający Łukasza w „M jak miłość”? To dopiero przystojniak

Nagranie ze spotkania dawnych przyjaciół pokazuje jak bardzo oboje byli za sobą stęsknieni. Przyjaźń z psem jest nieśmiertelna!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com