Anglik Russell Jones podzielił na swojej stronie w sieci społecznościowej filmikiem, w którym pokazał, jak jego czworonożny przyjaciel o imieniu Bill udaje kulawego, aby wesprzeć go. Russell złamał nogę i żeby w jakiś sposób podtrzymać go, Bill wymyślił tak wzruszającą metodę wsparcia.
„Nic mu się nie stało, on po prostu mi współczucie. Kocham go” - napisał właściciel.
Na początku Russell pomyślał, że pies się zranił, wiec udał się z nim do weterynarza. Nawiasem mówiąc, badanie i prześwietlenie kosztowały aż 300 funtów. Jednak wyrok weterynarza okazał się zbyt uroczy, aby martwić się o pieniądze: zwierzę jest całkowicie zdrowe i po prostu udaje kulawego, aby wesprzeć swojego właściciela.
Oddaność psa roztopiła serca internautów. Oni zostawiają setki komentarzy pod filmikiem oraz twierdzą, że takie zachowanie Billa jest najsłodszą rzeczą na świecie.
Jednak niektórzy komentatorzy doradzili Russellowi poszukać innego specjalistę. „Radziłbym właścicielowi zasięgnąć opinii innego weterynarza. Jest wiele rzeczy, których nie widać na zdjęciu rentgenowskim, na przykład mały kołek w lapie” - piszą ludzie w komentarzach.