Jeśli zdrowe bestie ogoniaste mają szanse na dostanie się do nowego domu, to ci, którzy mają poważne problemy zdrowotne, praktycznie ich nie mają.

Lis ukradł telefon i sfilmował spektakularną ucieczkę.

Zabrała do siebie sześć niepełnosprawnych psów i zapewniła im szczęśliwe życie, o którym nie mogły nawet marzyć.

Tracy sama straciła zwierzaka po przedłużającej się chorobie, a żeby łatwiej poradzić sobie ze stratą, zabrała dwa owczarki niemieckie.

Popularne wiadomości teraz

„Po rozwodzie byłem szczęśliwym człowiekiem. Cieszyłem się, że znajdę inną żonę. Ale z czasem zdałem sobie sprawę, że nie doceniłem Lisy”

„Wolę być sama, niż nadal być twoim wsparciem. Wiesz, że zawsze byłam przy tobie, gdy mnie potrzebowałeś”

"Odkąd byłam dzieckiem, moja matka bardzo mnie nie lubiła. A potem moja siostra powiedziała mi, że moja matka potrzebuje pomocy"

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

Od tamtej pory zabiera psy ze schronisk o specjalnych potrzebach. W tej chwili ma już osiem ogoniastych bestii, które są bardzo szczęśliwe, że mają takie szczęście w życiu.

Wszystkie jej zwierzaki są sparaliżowane, więc aby mogły się poruszać, kobieta kupiła im specjalne wózki.

Te zwierzęta miały bardzo trudne życie, ale dzięki Tracy teraz wszystkie są kochane i szczęśliwe.

Bardzo prosty przepis.

„Mam teraz osiem psów - sześć psów o specjalnych potrzebach i dwa owczarki niemieckie, które pojawiły się wcześniej” - mówi Tracy.

Psy po prostu ją uwielbiają. Ale poza tym wszyscy są ze sobą przyjaźni. Mimo swoich cech potrafią biegać godzinami.

Tracy przyznaje, że na własnym przykładzie chciałaby pokazać, że u zwierząt z niepełnosprawnością ruchową nie ma nic złego i strasznego i zdecydowanie nie jest to powód, aby zostawiać je własnemu losowi.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com