Ta sytuacja wydarzyła się w mieście Huai'an we wschodniej części Chin. Nie wiadomo, z jakich przyczyn małe dziecko, które miało jedynie 2-latka, zostało samo w domu. W jednym momencie dziecko dostało wielkiej paniki, zaczęło głośno krzyczeć w swoim mieszkaniu. To usłyszał sąsiad, który mieszkał obok. Natychmiast ruszył na pomoc dla chłopca. Ale niestety nie mógł otworzyć drzwi.
Marian Opania zakochany od ponad 50 lat!
W tym momencie dziecko postanowiło wyjść z domu inaczej. Wszedł na krzesło, otworzyło okno i wspiął się na dach budynku. Wysokość była taka, jak jest na 5 piętrze. W jakimś momencie zatrzymał się na instalacji klimatyzacyjnej. Za jakiś czas sił już nie było. Było jasne, że chłopiec musi teraz spadać, dlatego sąsiedzi, które w tym momencie znajdowali się już na ulicę, szybko przynieśli ze sobą mocny koc, aby dziecko spało wprost na niego.
Brytyjskie media donoszą o tajemniczej córce księcia Karola. To ponoć kopia Williama
"Wylądowałam w szpitalu. Syn nie mógł przyjechać. Przysłał mi pieniądze. Jestem wdzięczna. Byłoby łatwie gdyby jeden dzień spędził ze mną": z życia
Ten lekarz działa za darmo dla pacjentów, którzy nie mogą zapłacić. Każdy powinien znać tę wspaniałą osobę
Michał Wiśniewski zasmucony diagnozą. Nieuleczalna choroba staje mu na drodze. "To wyglądało fatalnie"
Roladki z bakłażana ze szpinakiem i serem
Na szczęście tak właśnie się i zdarzyło. Chłopczyk spadło na ręce sąsiadom i zostało uratowane. W tę samą chwile było przywiezione do szpitala. Dobrze, że nie miało ono jakiś poważnych problemów ze zdrowiem. Miał tylko siniaki i tyle.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com