Jeśli macie zdrowe i aktywne dziecko, to na pewno macie też poważne problemy ze snem, wiec ani sklep, ani kolejka w sklepie, ani nawet kabina prysznicowa nie może stać między Wami a wymarzonym snem. Matki potrafią spać w dowolnym miejscu, aby tylko zyskać nawet kilka minut spokoju i ciszy.

Sen może zwalić z nóg wszystkich członków rodziny na raz, choć jest to dość niebiezpieczne.

Spójrzcie na tego dzieciaka. Co za Słodziak! I tylko jego rodzice wiedzą, jak trudne jest rodzicielstwo, i jak cenne są nawet 30 minut spokoju. Nawiasem mówiąc, Chińczycy używali tortur snem w starożytności, a oni na pewno znają się na tym.

Popularne wiadomości teraz

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Kiedy dziecko się uspokaja, u rodziców pojawia się fałszywe przeczucie, że w końcu nadeszła ich kolej na odpoczynek, ale wszystko zaczyna od nowa. Mamusie i tatusiowie nieustannie marzą o tym, aby ich dziecko jak najszybciej zasypiało, aby mieć też trochę czasu dla siebie. Akurat w tej chwili spokoju z wizytą zazwyczaj przychodzi teściowa, która zaczyna zastanawiać się nad tym, dlaczego rodzice są tak źli, przecież dziecko spokojnie sobie śpi i nikomu nie przeszkadza.

Pojawienie się dziecka w rodzinie można porównać do bomby: każdy niewłaściwy ruch grozi wybuchem. Jeszcze kilka minut temu dziecko bawiło się w swojej wanience, a teraz krzyczy, wywołując lawinę niezbyt przyjemnych emocji u sąsiadów.

Dlaczego maluszek tak  głośno płacze? Rodzice go torturują? Wcale nie, po prostu on postanowił skosztować piany, a ona okazała się bardzo gorzka. Pewnie bardzo niewiele osób o tym wie, dlatego dziecko decyduje powiedzieć o tym wszystkim i tak głośno, jak to jest w ogóle możliwe – tak, aby wszyscy go usłyszeli. 

Matki są zawsze obok, aby nie dopuścić do kolejnego napadu histerii, i całodobowo opiekują się dzieckiem.

Natomiast ojcowie wyróżniają się pomysłowością. Starają się wymyślić nowe skuteczne sposoby na interakcje z dzieckiem, które pozwolą im jednocześnie pracować i opiekować się dzieckiem.

A dzieci z kolei nieustannie szukają nowych doświadczeń smakowych: może to być ogon kota, liście kwiatów, resztki jedzenia w koszu na śmieci, a nawet własne nogi.

Ale dlaczego oni nigdy nie okazują tak żywego zainteresowania owsianką lub tłuczonym mięsem ugotowanym przez ich matkę? Może warto wyrzucić je do kosza na śmieci i wtedy oni będą bardziej apetyczne dla dziecka?

Pierwszy rok życia dziecka to ciągłe oczekiwanie: kiedy dziecko nauczy się siedzieć, wstawać, kiedy u niego pojawi się pierwszy ząb, kiedy on po raz pierwszy się uśmiechnie, jak zareaguje na wprowadzenie pokarmów uzupełniających? Ponadto każdy jego krok w kierunku niezależnego życia niesie ze sobą pewne trudności oraz niebezpieczeństwa, których nie da się uniknąć.

Jednak trudności w wychowywaniu dzieci bardzo zbliżają wszystkich członków rodziny. Nawet zwierzaki domowe wraz z pojawieniem się w domu dzieci jakimś cudem zamieniają się w cudowne nianie. 

Dzieci bardzo szybko rosną i zmieniają się w mgnieniu oka, dlatego warto zapamiętać ten trudny, lecz niepowtarzalny okres w życiu każdej rodziny.