Aptekarz znajduje lekarstwo i mówi: "To będzie tyle". Starsza kobieta grzebie w swojej zniszczonej torebce, wyciąga ostatnie monety i okazuje się, że brakuje jej kilku złotych na lekarstwa.

Farmaceuta odwraca wzrok, podnosi blister i przechodzi do obsługi młodej matki. Biedna kobieta podchodzi do okienka i ze łzami w oczach próbuje włożyć pieniądze z powrotem do portfela.

W tym momencie nie mogłem myśleć o niczym innym, jak tylko o tym, że muszę pomóc tej osobie. Podszedłem i zaoferowałem swoją pomoc.

Na początku starsza pani mi nie uwierzyła. Patrzyła na mnie jak na kosmitę. Jej oczy wciąż mrugały, a łza, która prawie sięgała jej podbródka, nagle zamarła.

Wtedy najwyraźniej dotarło do niej, że zaoferowano jej darmową pomoc i chwyciła mnie za ramię, jakbym próbował uciec.

Popularne wiadomości teraz

"Przyjechali rodzice męża, zamieszkali z nami "na naszych głowach i byli ze wszystkiego niezadowoleni. Szybko pokazałam im drzwi": historia dziewczyny

"Mama przekroczyła granice w wychowaniu moich dzieci. Nałożyłam na nią 'sankcje', ale tak, żeby się nie domyśliła": Młoda mama szczerze o wychowaniu

„Pomogła i pozwoliłam synowi z rodziną zamieszkać u mnie. Ale nie zatrudniałam się jako służąca, opiekunka dla synowej.” Syn chce przeprosin od mamy

"3 tygodnie w domu dla osób starszych, pada deszcz, w sercu smutek. Córka cieszyła się, że sprzedała mój dom, ja tutaj sama na zawsze." Historia Lidii

Jej kurczowo trzymane palce wbiły się w moją dłoń jak szczypce, tak bardzo, że nawet zabolało. Wtedy pomyślałem, że to prawdopodobnie ostatnia nadzieja. Podeszliśmy do okna, a babcia ponownie wyciągnęła receptę.

Dopiero teraz powiedziałem: "Poproszę wszystko z listy". Tu znów doświadczyłem spojrzenia kosmity - tyle że tym razem ze strony farmaceutki. Na koniec dodałam listę potrzebnych mi leków, po które sama przyszłam do apteki, bo w przypływie entuzjazmu prawie o nich zapomniałam.

Kiedy wyszłyśmy z babcią z apteki, powtarzała: "Niech cię Bóg błogosławi, córeczko". Włożyłam jej w pięść dwieście złotych, ale odmówiła i próbowała odejść.

Półgębkiem udało mi się przekonać babcię, że robię to z głębi serca. Kiedy patrzyłem, jak powoli się oddala, nagle poczułem się zawstydzony z jakiegoś powodu.

Jakby to była moja wina, że naszych starych ludzi nie stać na podstawowe leki. Od tamtej pory jestem szczególnie wyczulony na starszych ludzi w sklepach, aptekach czy żebrzących.

Pisaliśmy również o: Po 23 latach niespodziewane otwarcie. Natalia Kukulska dzieli się kulisami małżeństwa. "Różnice, niedomówienia"

Może zainteresuje: Niespodziewane rozczarowanie. Moja córka otrzymała drogi prezent ślubny, ale nie wszystko było radosne

Przypominamy o: Surowa prawda Marcina Hakiela. Koniec kontaktów z byłą żoną Katarzyną Cichopek. „My właściwie nie mamy kontaktów”