Osoby z jego otoczenia nie rozumieją, dlaczego i jak był w stanie to zrobić, ale faktem jest, że chłopiec już nie żyje.

Po tym jak chłopiec trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, lekarze przez miesiąc walczyli o jego życie.

Chłopiec przeszedł prawdziwe piekło i kto wie, ile jeszcze rzeczy Kamilek przeszedł w swoim krótkim życiu u boku takich nieludzi.

Kolejnym ciekawym faktem jest to, że ani władze opiekuńcze, ani policja nie podniosły alarmu, podczas gdy dziecko z dnia na dzień było w agonii. Dzieci rzadko wychodziły na zewnątrz, więc czasem nawet uciekały z domu.

Sąsiad rodziny rzucił nieco światła na sytuację i oto co powiedział:

Popularne wiadomości teraz

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno

Podobno była sprawa, mieli im dzieci odebrać za niedopilnowanie. Dlatego Dawid uwziął się na Kamila. On swoje dzieci kochał i szanował, a resztę traktował, jakby miał nimi zamiatać. Nie miał do nich uczuć, nie związał się z nimi, takie popychadła to były dla niego, a Kamilowi obrywało się za te ucieczki - powiedział sąsiad rodziny.

Pisaliśmy również o: Najbardziej płodna kobieta świata. Jak żyje samotna matka z 44 dziećmi

Może zainteresuje Cię to: Matka 8-letniego Kamila z Częstochowy walczy o sprawiedliwość. Jej apel do sądu poruszył serca wielu ludzi

Przypominamy o: Marcin Hakiel i Paulina Smaszcz już wkrótce zatańczą w Tańcu z Gwiazdami! Czy to będzie najgorętsza edycja w historii programu