To tam wszystko się zaczęło. W chińskim Wuhan, mieście które liczy około 11 milionów osób pojawił się dotąd niezidentyfikowany koronawirus.

Francja kolejnymi Włochami? Prezydent ostrzega mieszkańców, oni się buntują

Władze Chin na początku nie były chętne, by dzielić się ze światem nowym problemem. Wielu uczonych uważa nawet, że Pekin wstrzymywał informację o wirusie jeszcze długo przed pierwszą oficjalną wiadomością o koronawiusie. Z tego powodu nie wszyscy wierzą w statystyki chińskie i liczbę tamtejszych prawdziwych zachorowań.

Jednak mimo to, ich statystyki naprawdę się poprawiają. Po raz pierwszy od wybuchu epidemii w mieście Wuhan, jak i w całej prowincji Hubei nie wykryto żadnych nowych przypadków zakażenia koronawirusem.

Natomiast w całych Chinach odnotowano 34 przypadki zachorowań, ale zostały one potwierdzone u osób z zagranicy.

Popularne wiadomości teraz

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

Natychmiast powiedziałam siostrze: „Opiekowałaś się rodzicami, dom jest twój, nie roszczę sobie do niego pretensji”

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Jak podaje South China Morning Post, zmalała też liczba zgonów. Odnotowano ich 8, łącznie w Chinach zmarło 3 245 osób. Od wybuchu epidemii zachorowało tam 80 928 zachorowań ale aż 70 420 tys. wyzdrowiało

Na świecie w związku z pandemią zmarło już ponad 8 tysięcy osób, zachorowało ponad 200 000.

Członek WHO w odważnej wypowiedzi: Ta pandemia zmieni świat

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com