Polacy wykupują leki na zapas. Apteki nie nadążają. Ważny lek zniknął z półek

Z aptek w zatrważającym tempie znikają środki przeciwbólowe, przeciwwirusowe i suplementy diety. A w hurtowniach zaczyna brakować leków.

Skiba w mocnych słowach do kolegów z branży

Aptekarze zwracają się ze szczegolnym apelem do wszystkich Polaków.

Ludzie robią zapasy równie niepotrzebne jak te spożywcze. Apteki nie przestaną działać, ale, w przeciwieństwie do ryżu czy makaronu, mogą wystąpić okresowe braki w dostępie do farmaceutyków

Okazuje się ze takie działanie spowodowane jest przede wszystkim przekłamaniem w mediach. Wielu uważa, ze podawanie fałszywych informacji powoduje zjawisko niepotrzebnej paniki. Ludzie i tak się boja. Niepotrzebnie dokładać im stresu.

Reklama leków przynosi niechlubne żniwo. Manipulowani nią odbiorcy niesłusznie zakładają, że koronawirusa da się zwalczyć np. preparatami bez recepty z lekiem przeciwko wirusowi opryszczki lub witaminą C

Okazuje się także, że Polacy wykupili z aptek cały zapas pewnego bardzo istotnego leku. Zapas zniknął z aptek w ciągu 1 dnia. Aptekarze obawiają się, ze nie nadążą uzupełniać polek.

Polacy wykupili chlorochinę, pomagającą leczyć COVID-19. Brakło jej dla pacjentów z innymi chorobami

Ministerstwo Zdrowia widzi, co się dzieje i zapewnia, że jest w stałym kontakcie z producentem. Jedna partia leku poszła już do Agencji Rezerw Materiałowych, która za darmo dostarcza go do szpitali. W niedługim czasie ma pojawić się kolejna partia, ok. 80 tys. opakowań, tak aby zabezpieczyć zakażonych koronawirusem. Jednocześnie resort deklaruje, że do aptek ma trafić tyle, ile wynosiła dotychczas miesięczna sprzedaż leku, czyli ok. 12 tys. opakowań. Resort apeluje jednak o niewykupywanie leku bez potrzeby

Ministerstwo, lekarze i aptekarze apeluja o rozwage!!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com