Każdy ma wielką nadzieje, że sytuacja z epidemią koronawirusa skończy się już latem. Przypuszczamy, że właśnie nasze kochane słoneczko zabije ten złośliwy COVID-19. Ale niestety to nam tylko się wydarza. Naukowcy z Akademii Narodowych Stanów Zjednoczonych przeprowadzili badanie, które wskazało na to, że koronawirus nie umiera pod wysoką temperaturą. O tym informuje The New York Times.
Ilona Felicjańska w szpitalu...psychiatrycznym! Gwiazda zamieściła niepokojący wpis
Według nich tym wirusem można się zarazić nawet w krajach, gdzie jest wysoka temperatura i wilgotność. Lista, która trafiła do Białego Domu dobrze opisywała to, Chad Roy, badacz z Tulane University, zbadał koronawirus w laboratorium przy wysokiej temperaturze i wilgotności. I jak się okazało, nowy koronawirus żył dłużej niż grypa, ospa małpia, gruźlica czy koronawirus, który powoduje SARS, znany jako ciężki ostry zespół oddechowy.
Dr William Schaffner, specjalista chorób zakaźnych w Vanderbilt University Medical Center powiedział, że:
"Kochana, nigdy Ci nie mówiłem, ale to mieszkanie mojej matki. Przekazała mi je, ale prawnie wszystko jest jej. Jak mogę nie wpuścić jej." Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Pojawiają się informacje o nowym chłopaku Roksany Węgiel. Internauci uważają, że ma 26 lat i ma dziecko
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
Chociaż możemy mieć nadzieję, że pogoda przyczyni się do zmniejszenia transmisji koronawirusa, to nie możemy polegać tylko na tym. Musimy nadal stosować dystans społeczny i inne środki w celu ograniczenia transmisji.
W raporcie jeszcze raz było wskazano to, że wirus spokojnie przenosi się w krajach z obecnością upału:
Biorąc pod uwagę fakt, że w krajach o klimacie „letnim”, takich jak Australia i Iran, wirusy szybko się rozprzestrzeniają, nie należy zakładać zmniejszenia przypadków zakażeń wraz ze wzrostem wilgotności i temperatury w innych miejscach.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com