18 kwietnia w Merefa doszczętnie sponął dom wilodzietnej rodziny. Według służby prasowej Departamentu Policji, pożar wybuchł z powodu niedbałego traktowania kotła na drewno. 

Panujący wirus pokonał jednego z ostatnich ocalałych Holokaustu. Syn pożegnał go w piękny sposób

Na szczęście rodzinie tam mieszkającej nic się nie stało, ale mimo to, nie mieli oni gdzie mieszkać. W domu tym mieszkało aż ośmioro dzieci, gdzie najmłodsze dziecko - Catherine ma 2 lata, a najstarsze - Alina 19 lat.

Mieszkańcy miejscowości nie mogli pogodzić się z tym, że rodzina trafi na bruk. Zrobili więc co w ich mocy, żeby im pomóc.

Ludzie aż tak się zaangażowali, że dom udało się odbudować już w 6 dni! Takiego wyniku pogratulowałaby sama Katarzyna Dowbor, która takim rodzinom pomaga w Polsce.

Popularne wiadomości teraz

„W pierwszych miesiącach po porodzie marzyłam, że ktoś zabierze syna, ale dwadzieścia lat później zdałam sobie sprawę, jak bardzo zgrzeszyłam”

Żona zdała sobie sprawę ze wszystkiego, gdy przekroczyła próg domu i odkryła, że brakuje jej futra: „Maciej, jak mogłeś”

Zgodnie z ustaleniami, Marta spotkała się z Krzysztofem następnego dnia. Babcia ostrzegła ją: „Nie będziesz szczęśliwa z żonatym mężczyzną”

„Diana codziennie wychodziła wcześniej z pracy i pędziła na spotkanie z Krzysztofem. Nie uważała tego za zdradę”

Pan młody na oczach żony uklęknął przed inną kobietą. Taki cios już w dzień ślubu?

To piękny gest ludzkiej dobroci, którą nie tak często można spotkać. Możemy więc wziąć przykład z naszych wschodznich sąsiadów. Takie małe lokalne społeczności moga zdziałać cuda!

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com