Pani Halina to prawdziwa bohaterka, kóra długo walczyła, by jej córka wyleczyła się z choroby alkoholowej. Niestety, tak się nie stało, a wnuki pani Haliny nie miały zapewnionej opieki. Babcia dzieci wzięła więc ich los w swoje ręcę i postanowiła walczyć o ich wychowanie sądownie.

Kobieta adoptowała dwójkę dzieci. Dopiero po czasie wyszło na jaw jak wiele ich łączy

Jednak warunkiem sądu było albo wyprowadzenie się z domu pełnego alkoholu, albo pozbycie się z niego osób uzależnionych. Pani Halina kupiła więc drewniany dom w pobliskiej miejscowości. Niestety, mieszkanie to było w zapłakanym stanie. Nie było w nim ani elektryki, ani ogrzewania, ani wody, nie wspominając już o jakicholwiek meblach.

Popularne wiadomości teraz

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

Kobieta próbowała odnowić mieszkanie, jednak brakowało jej środków na tak gruntowny remont budynku.

Z pewnością sąd nie pozwoliłby mieszkać dzieciom w takich warunkach, więc rodzinie groziła rozłąka. Potrzebna była natychmiastowa pomoc.

Pan młody na oczach żony uklęknął przed inną kobietą. Taki cios już w dzień ślubu?

Na szczęście z pomocą przyszła ekipa "Naszego Nowego Domu", która pomimo epidemii koronawirusa pomogła pani Halinie w ekspresowym tempie. Praktycznie odbudowali ten dom od nowa w zaledwie 5 dni!

Spójrzciie tylko na zdumiewające efekty pracy zespołu programu!

Mamy nadzieję, że nowy dom będzie pretekstem do rozpoczęnia nowego, szczęsliwego życia pani Haliny i jej wnuków.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com