Topowa sieciówka znika z Polski!

Kiedy american dream się kończy

Ta amerykańska firma istnieje na rynku już 35 lat, a została założona przez koreańskie małżeństwo w 1984 roku w Los Angeles.

Co ciekawe, jeszcze w 2015 roku, marka cieszyła się wielkimi zyskami. Jak widać, 4 lata w biznesie mogą wszystko zmienić. Ich sklepy można było znaleźć zarówno w Ameryce Północnej, Południowej, ale także w Azji i w Europie. I to właśnie z Azji i Europy marka rezygnuje najpierw, by ratować się przed całkowitym bankructwem. W Polsce istniało siedem sklepów pod szyldem Forever 21: dwa w Warszawie i po jednym w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Szczecinie i Poznaniu.

Nastolatkowie nie lubią pałaszkować po sklepach

Jak się okazuje, firma została zmuszona na zamknięcie sklepów przez pokolenie urodzone po 1998 roku. Generacja Z preferuje bowiem zakupy przez Internet. W USA mówi się nawet o apokalipsie handlowej. Ponoć liczba zamykających się tam firm odzieżowych jest zatrważająca.

Szokujące jest to, że to właśnie przez najmłodszych konsumentów firma podupada. Bowiem to właśnie dla nastolatków była skierowana moda w Forever 21. Ich projekty zawsze były wyróżniające się i niedrogie. Oczywiście, jakość ubrań nie była wysoka, ale tym cechuje się jednak moda typu fast, prezentowana przez tę firmę, czy też tak wielkie sieci handlowe jak H&M, Zara.

Widocznie, nawet moda typu fast nie jest wystarczająco szybka i nie nadąża już za nowym pokoleniem, które swoim stylem życia wyznacza trendy. Przypominamy, żej eszcze niedawno z polskich centrów handlowych zniknął popularny dotychczas sklep New Look.