Ta niebywała sytuacja miała miejsce w Kruszwicy w województwie kujawsko - pomorskim.

Poważny wypadek konia w trasie na Morskie Oko

11 miesięcy temu pan Andrzej Sieradzki dyrektor Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia na swoim profilu w mediach społecznościowych dodał nietypowe ogłoszenie o ucieczce żółwia córki...

Okazało się, że ten mały zbieg w czasie ucieczki zatrzymał ruch na drodze krajowej. Zaniepokojony kierowca przeniósł żółwia na druga stronę ulicy nie wiedząc że ułatwia mu dalsza podroż a obywatel jest poszukiwany.

Popularne wiadomości teraz

„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”

Kiedy natura postanowiła odpocząć! Dzieci celebrytów, które mają pecha ze swoim wyglądem

Strażniczka zdrowia na każdą kieszeń: właściwości lecznicze aksamitki

Modlitwa za twojego dziecka

11 miesięcy trwała samotna tułaczka żółwia. W środowy poranek pan Andrzej jak zwykle przy kawie czytał codzienną prasę w tym także horoskop, który brzmiał tak...

Szczęście szeroko uśmiechnie się dzisiaj do Ciebie. Horoskop na dziś wróży, że dobre wieści nadejdą z najmniej oczekiwanej strony.

Po kilku godzinach do pana Andrzeja zadzwoniła sąsiadka, która zauważyła i złapała zbiega.

Co ciekawe, żółw nie odszedł daleko. Znaleziono go zaledwie półtora kilometra od domu. Był cały brudny od błota i ziemi. - Widać, że walczył o życie. Czeka nas wizyta u weterynarza

Pan Andrzej zapytany o to jakim cudem żółw dał rade przetrwać tyle miesięcy poza domem uważa, że największy wpływ miała na to lekka zima.

Tegoroczna zima była bardzo lekka. To z pewnością uratowało mu życie. Najprawdopodobniej wykopał sobie jakiś dołek i tam przetrzymał najtrudniejszy czas. Gdybyśmy mieli normalne zimy, nie miałby szans na przeżycie. Jeśli klimat dalej będzie się w takim tempie zmieniał, to żółwie stepowe staną się naszym gatunkiem

Szkoda, że żółw nie może opowiedzieć o wszystkich swoich przygodach z wędrówki :)

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com