Aktorka Diana Rigg, najbardziej znana z roli Olenny Tyrell w "Gra o Tron", zmarła na raka w wieku 83 lat. Zostało to zgłoszone do BBC przez jej córkę, aktorkę Rachel Stirling.
„Umarła na raka, zdiagnozowano w marcu i ostatnie miesiące spędziła szczęśliwie kontemplując swoje niezwykłe życie, pełne miłości, śmiechu i głębokiej dumy ze swojego zawodu” - powiedziała Stirling.
Kuba Wojewódzki pożegnał Gienka Loskę. Napisał niebywałe słowa
Oprócz Gry o Tron, Rigg jest znana z roli Tracy Di Vicenzo w Her Majesty's Secret Service, jedynej dziewczynie Jamesa Bonda, z którą poślubił 007. W sumie Rigg zagrała w 70 filmach w całej swojej karierze.
"Roześmiałam się: kto kogo utrzymuje, mieszkanie jest moje, jeździ moim samochodem. Wynika z tego, że to ja jego utrzymuję, a nie odwrotnie." Z życia
„Mąż jest bezrobotny od dłuższego czasu i mój ojciec postanowił mu pomóc, ale powiedział, że sam sobie poradzi. Od dwóch lat już to robi”
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Strażniczka zdrowia na każdą kieszeń: właściwości lecznicze aksamitki
Ania Rusowicz żegna Gienka Loskę
W 1997 roku Rigg otrzymał nagrodę Emmy dla najlepszej aktorki drugoplanowej w Rebecca. Była również wielokrotnie nominowana do tej nagrody za role w The Avengers i Game of Thrones. W 1972 roku Rigg był nominowany do Złotego Globu za udział w filmie Szpital.
Więcej ciekawych artykułów na koleżanka.com