To miała być zwykła wizyta w salonie kosmetycznym. Ta 30 latka chciała tylko się zrelaksować i poprawić swój wygląd. Niestety nikt nie mógł przewidzieć tego, że zabieg okaże się dla niej śmiertelny.
Piękna Marcelina Zawadzka w kusym bikini!
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w jednym z salonów w Gdańsku Wrzeszczu. Młoda kobieta wybrała się na zabieg relaksacyjny. 30 latka korzystała z 50-minutowego seansu w kabinie izolacji sensorycznej.
To dźwiękoszczelne pomieszczenie, do którego nie dochodzą bodźce zewnętrzne, a osoba unosi się na powierzchni roztworu wody i soli. Gdy po zakończonym zabiegu 30-latka nie odpowiadała na wezwanie obsługi, pracownica salonu weszła do środka
Kiedy udało się otworzyć kabinę klientka była nieprzytomna...
„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno
„Nigdy nie myślałam, że będę musiała wybierać między tatą a mamą. Bez względu na to, co zrobię, jedno z nich poczuje się bardzo źle”
"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić
"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"
Wezwano pogotowie, niestety mimo prób reanimacji nie udało się uratować kobiety. Na miejsce przyjechał prokurator. Zabezpieczono ślady i próbki wody z kabiny
Jak wstępnie udało się dowiedzieć kluczowe będą wyniki sekcji zwłok 30-latki. Na tą chwilę przesłuchano już rodzinę zmarłej kobiety, jak i właściciela oraz pracowników salonu. Śledztwo, które prowadzone jest przez prokuraturę zmierza w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety.
Salon urody został zamknięty do odwołania.
Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi do 5 lat więzienia.
Składamy kondolencje!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com