Najpopularniejsza polska drag queen Kim Lee zmarła na koronawirusa. Na scenie występowała 18 lat. Kim od dłuższego czasu była w spiączce farmakologicznej, wcześniej podłączona do respiratora. O smierci poinformował poral Queer:
Z piątku na sobotę dotarła do nas wyjątkowo smutna wiadomość: odeszła od nas wspaniała artystka drag queen i oraz ikona polskiej społeczności LGBTQ Kim Lee a wraz z nią Andy – empatyczny i tryskający serdecznością, dowcipem i elokwencją człowiek, który od 18 lat wcielał się w rolę Kim
Dramatyczna sytuacja Ryszarda Rynkowskiego. Wspiera go żona
Andy Nguyen pochodził z Wietnamu , wcielał się w rolę Kim Lee. W Polsce miszkała od lat 90-tych i uzyskał obywatelstwo polskie. Studiował fizykę jądrową na Uniwersytecie Warszawskim .
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!
Drag queen Madam Broszkina skomentowała tę smutną wiadomośc:
Był cudownym kolegą. Ja jako Madam Broszkina miałem przyjemność nie raz występować z nim w Toro. W garderobie i na scenie nie do opisania. Profesjonalny, koleżeński, życzliwy. Zawsze uśmiechnięty. Długo będziemy się uczyć świadomości że go już nie ma z nam
Wyrazy współczucia dla najbliższych...
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com