Ta historia jest naprawdę niesamowita. Maxine i Jake Young zawsze marzyli o dużej rodzinie. Chcieli, aby po ich domu niósł się radosny gwar szczęśliwych dzieci. Jednak mieli medyczne problemy z wydaniem na świat potomka. Nie posiadali się z radości kiedy po dwóch poronieniach i próbie in vitro na świecie pojawił się ich synek.
Więcej mszy świętych w kościołach podczas Świąt Bożego Narodzenia
Maxine dokładnie pamieta ten moment...
Byliśmy naprawdę podekscytowani i szczęśliwi, że nasza rodzina się powiększa
Dalej jednak marzyli o dużej rodzinie. Podjęli więc decyzje o wpisaniu się na listę rodzin zastępczych. I tak miesiąc po dokonaniu formalności zadzwonił telefon. Małżeństwo zostalo poproszone o adopcję trójki rodzeństwa.
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Początkowo myśleliśmy, że weźmiemy do nas dwoje dzieci, a oni zadzwonili do nas z 4-latkiem, 2-latkiem i 11-miesięcznym dzieckiem
W trakcie dopełniania formalności pracownicy powiedzieli parze, że w szpitalu przebywa siostra rodzeństwa. Maxine i Jake nie wahali się, ani chwili postanowili wziąć do swojego domu także dziewczynkę.
20 grudnia w obecności biologicznych dziadków dzieci Jake i Maxine oficjalnie zostali rodzicami Aidena, Parkera, Connora i Elliotta. Ten szczęśliwy moment został udokumentowany na Instagramie Maxine, gdzie powiedziała, że zostanie ich matką było "najbardziej znaczącą i satysfakcjonującą rolą w życiu
Jednak to nie koniec fascynujących wieści. Kiedy małżeństwo miało już piatkę pociech okazało sie, że Maxine jest w ciąży! Lekarz powiedział jej, że to trojaczki. Jednak w trakcie kolejnego badania okazało się, że kobieta nosi pod sercem czworo dzieci!
Byłam podekscytowana, ale także bardzo, bardzo zdenerwowana, ponieważ jest to zdecydowanie ciąża wysokiego ryzyka
Wkrótce para przywitała na świecie Theo, Silasa, Becka i Cecilię. Teraz, w domu z dziewięciorgiem dzieci w czasie globalnej pandemii, Maxine i Jake mówią, że nie wyobrażają sobie życia w inny sposób.
Myślę, że to na pewno będą gorączkowe Święta Bożego Narodzenia, ale po raz pierwszy będą wypełnione tak wielką miłością
Całej rodzinie życzymy dużo zdrowia!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com