Święta są piękne pod warunkiem, że mamy z kim dzielić się tą radością i kiedy nie jesteśmy głodni. Niestety nie wszystkim udaje się spokojnie i z pełnym brzuchem spędzać Boże Narodzenie. Na szczęście tym, którym powodzi się nieco lepiej i tym, którzy mają dobre serca z łatwością przyjdzie podzielenie się z potrzebującymi.

Piękna i magiczna kolęda Zenka Martyniuka dalej na czasie!

W święta często tracimy kontrolę nad przygotowywaniem potraw. W rezultacie po świętach zostaje nam bardzo dużo smacznego jedzenia, którego nie jesteśmy już w stanie zjeść.

Zamiast wyrzucać i marnować możemy podzielić się z potrzebującymi.

Popularne wiadomości teraz

"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

Warunkiem jest to, aby przekazywane jedzenie było jeszcze świeże i nadające się do zjedzenia. Należy je spakować tak, aby nie narazić go na utratę walorów spożywczych. Najlepiej także napisać datę przygotowania dania.

Tak przygotowaną paczkę możemy włożyć do lodówek, które umieszczone są w większych miastach.

Z pewnością nie jeden ucieszy się, że może zjeść coś smacznego i ani w święta, ani kilka dni później nie będzie wiedział co to głód.

Akcja przekazywania jedzenia bezdomnym w wielu miejscach trwa cały rok. Pamiętajmy o tym, gdy ugotujemy więcej jedzenia, które w naszym domu mogłoby się zmarnować.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com