Na pół roku więzienia i pół roku prac społecznych skazał w poniedziałek łomżyński sąd byłą już nauczycielkę jednej ze szkół na Podlasiu. Kobietę oskarżono o uprowadzenie i kilkukrotne obcowanie płciowe z 14-latkiem. Wyrok nie jest prawomocny.
35-latka dobrowolnie poddała się karze. Będzie wykonywała 30 godzin prac społecznych miesięcznie. Do tego sąd orzekł też wobec kobiety zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów do nieletniego i kontaktowania się z nim w jakikolwiek sposób przez 3 lata. Orzekł też 7-letni zakaz wykonywania przez skazaną zawodu nauczyciela, ma też ona nieletniemu zapłacić 15 tys. zł tytułem nawiązki.
Zawiadomienie o podejrzaniu przestępstwa najprawdopodobniej złożyli rodzice nastolatka, który bez ich zgody spotykał się z nauczycielką, z którą dodatkowo obcował płciowo. Nieznane są jednak szczegóły tej relacji.
Czy Twoim zdaniem wyrok sądu w tej sprawie jest sprawiedliwy?
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com