W dniu dzisiejszym tj. 17 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ogromnej liczbie osób zakażonych SARS-CoV-2 w naszym kraju. Liczba ta wyniosła ponad 25 tys. zakażeń, a według danych, ponad połowa z tych osób zakażona jest brytyjską odmianą wirusa, która według badaczy charakteryzuje się szybszym i łatwiejszym rozprzestrzenianiem się. Co więcej, z analizy brytyjskich naukowców wynika, że ryzyko śmierci w przypadku zakażenia jest o ok. 64 proc. wyższe niż w przypadku "oryginalnego" koronawirusa.

W związku z tymi obserwacjami, warto zaznajomić się z objawami, które cechują zakażenie tą mutacją wirusa, by w odpowiednio szybkim czasie zdać sobie sprawę z choroby.

Kurdej-Szatan przeżywa trudny czas: „Zostałam sama z dwójką dzieci. To dla mnie nowość”

Brytyjska odmiana wirusa. Czym cechują się objawy zakażenia?

Najwazniejsze objawy zakażenia, takie jak gorączka, zmęćzenie, kaszel, problemy z oddychaniem czy utrata węchu i smaku wciąż występują, jednak zmienia się częstość występowania poszczególnych objawów, a także doszedł do puli objawów ból gardła, który dotychczas nie był zgłaszany przez osoby zakażone Covid-19.

Brytyjska agencja rządowa podała dwa miesiące temu wyniki badań dotyczących przebiegu choroby po zakażeniu wariantem B.1.1.7. Co się okazało? W badanej grupie:

Popularne wiadomości teraz

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

  1. 35 proc. miało kaszel
  2. 32 proc. skarżyło się na duże zmęczenie
  3. 25 proc. miało bóle mięśni
  4. 22 proc. miało ból gardła
  5. 15 proc. miało zaburzenia węchu i smaku

8-letnia modelka i 13-letni bloger chwalą się „związkiem” w sieci. Publikują nawet zdjęcia z łóżka

Polski lekarz  dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych zauważył także, że w przypadku brytyjskiej odmiany wirusa częściej występują przedłużająca się wysoka temperatura, a także problemy żołądkowo-jelitowe.

dr Krzysztof Czarnobilski ze szpitala MSWiA w Krakowie zauważył również, że do szpitala z powodu zakażenia trafiają teraz coraz młodsi pacjenci: "Coraz młodsi i otyli pacjenci, którzy jednocześnie uważają się za zdrowych, trafiają na oddział covidowy".

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com