Od czasu, kiedy świat obiegła informacja o nowym wirusie SARS-CoV-2 zaczęła się ogólna panika społeczeństwa mimo to, że powszechnie występującej i równie groźnej grypy - mało kto się obawia.

W związku ze strachem o epidemię ludzie robią zapasy spożywcze, zakupują masowe ilości płynów dezynfekujących i maseczek ochronnych, mimo to, że przed wirusem maseczki nas nie ochronią, a do zwlaczania tych mikroorganizmów wystarczy zwykłe mydło.

Prawie 200 osób zamkniętych przez koronawirusa w hiszpańskim burdelu. Grupę osób poddano kwarantannie

Niestety, maseczek ochronnych prakuje w sklepach medycznych, a jeśli jeszcze są, kosztują one wielke pieniądze. 

Maseczki nie chronią na długo i nie przed tak małymi cząstkami, jak wirusy. Jednak lekarze czy stomatolodzy bronią się maseczkami głównie przed krwią i innymi płynami ustojowymi, czy też przed większymi drobnoustrojami. WHO nie zaleca stosować maseczek, by uchronić się przed koronawirusem.

Popularne wiadomości teraz

"Zobaczyłam przyjaciółkę z trójką dzieci na rękach, zmęczonymi oczami i zdałam sobie sprawę, że bumerangi istnieją w życiu"

Modlitwa w sprawach beznadziejnych. Te słowa warto znać

Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża

Tajemnica szczęścia, którą każdy chce poznać zapisana w jednej przypowieści. Wystarczy się nią kierować

Szpitale i przychodnie korzystają już ze swoich zapasów maseczek. Prowadzi się też bardziej szczegółowe rejestry w związku z tym, kto i ile używa ochraniaczy. Dochodzi także do tak absurdalnych zjawisk, jak wykradanie ze szpitalnych korytarzy pojemników z płynem dezynfekującym.. 

Władze jednostek ochrony zdrowia obawiają się, że wkrótce może zabraknąć maseczek, a wtedy nikt nie wyobraża sobie przeprowadzania operacji.

Dlatego powinniśmy zatrzymać panikę i po prostu stosować się do zaleceń WHO, czyli myć często ręcę i jeśli jesteśmy chorzy - nie wychodzić z domu w miarę możliwości.

Tysiące kotów i psów zostanie straconych w Moskwie z powodu koronawirusa

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com