Francja

Zgodnie z poleceniem Macrona, każdy obywatel dostał nakaz pozostania w domu. Wyjść można jedynie z ważnych powodów - po zakupy spożywcze, do apteki, do pracy, czy na spacer ze zwierzakiem. Do tego trzeba posiadać przy sobie odpowiednią przepustkę. Wyjść można jedynie samemu, nie w towarzystwie.

Na przepustce ma być wypisany powód wyjścia z domu. Jeśli powód nie będzie wystarczająco ważny, za takie opuszczenie domu grozić będzie mandat od 38 do 135 euro. Żadne spotkania towarzyskie nie wchodzą w grę.

We Francji zanotowano już 14459 zakażeń i 562 zgony osób zakażonych.

Popularne wiadomości teraz

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno

Ciężarne kobiety bez opieki? Ginekolodzy masowo zamykają swoje gabinety

Niemcy

Również Niemcy ograniczają aktywność swoich mieszkańców, przed którymi zamknięto bary, restauracje, stadiony, nie odbywają się żadne nabożeństwa, bez względu na religię.

Angela Merkel wprowadziła także odpowiednie zaostrzenie zakazujące zgromadzeń w miejscach publicznych powyżej dwóch osób na terenie całych Niemiec. 

Do tej pory w kraju zidentyfikowano 23 974 przypadki zakażenia, a 92 zakażone osoby zmarły

Włochy

Ten kraj liczy szczególnie dużo zakażonych i niestety ogromną ilość zmarłych z powodu COVID-19. Premier Conte ogłosił zamknięcie we Włoszech wszystkich zakładów pracy, poza tymi strategicznymi dla państwa. Otwarte pozostaną sklepy spożywcze, apteki i banki.

Do 5476 wzrosła liczba zmarłych osób zakażonych koronawirusem. W sam weekend umierało codziennie po ok. 700 osób. Wśrod nich byli lekarze. I choć liczba zakażeń w epicentrach epidemii, czyli w Bergamo i w Brescii w Lombardii spadła, nie można jeszcze mówić, że wirus powoli jest wygaszany.

Wielka Brytania nie boi się wirusa? Premier walczy z obecną sytuacją w oryginalny sposób

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com